Niespodziewane zwroty akcji, błędy, chaos, presja czasu – to tylko niektóre z najczęściej występujących czynników stresogennych w pracy. Jak – włączając uważność – lepiej sobie z nimi radzić?
Niespodziewane zwroty akcji, błędy, chaos, presja czasu – to tylko niektóre z najczęściej występujących czynników stresogennych w pracy. Jak – włączając uważność – lepiej sobie z nimi radzić?
Negocjacje to nic innego jak rozmowy na ważny temat, który może być dla jednej lub obu stron niewygodny. Dlatego często się ich boimy, stresujemy w trakcie, i mamy do siebie pretensje, gdy nie kończą się po naszej myśli. Uważność staje się potężnym atutem w tym procesie, bo pozwala świadomie się przygotować, być przy sobie w trakcie, i chronić przed ryzykiem to, co dla nas cenne.
Od rozpoczęcia pandemii minęło kilka lat i są to lata budowania doświadczeń związanych z wdrożeniem w organizacjach pracy zdalnej oraz oceny jej konsekwencji z wielu perspektyw, bo nie tylko pracodawców, ale także pracowników i ich bliskich. Praca o charakterze zdalnym przekroczyła granice, których wielu z nas skrzętnie broniło: granice życia prywatnego.
O uważności napisano już wszystko. Tylko nie wszystko zostało przez wszystkich przeczytane. A jeśli nawet zostało przeczytane, to nie wszyscy potrafią tę wiedzę wykorzystać.
Na początku jest wielki zapał, ambitne plany, idealistyczne wyobrażenie własnej roli w miejscu pracy. Mówi się, że „aby się wypalić, trzeba płonąć” – duże zaangażowanie to kluczowy element w procesie wypalenia zawodowego (burnout). Z jednej strony osoby narażone na wypalenie napędza oczekiwanie, że ich wysiłek zostanie doceniony. Z drugiej strony pracodawcy chętnie korzystają z energii ambitnych pracowników, delegując na nich coraz więcej wyzwań. Chcąc sprostać rosnącym oczekiwaniom, ci pracują coraz więcej, zaniedbując inne ważne obszary życia: zdrowie, relacje społeczne, zainteresowania, pasje osobiste. Wraz z psychofizyczną eksploatacją pojawia się frustracja, bezsilność, a nawet uczucie pustki.
Z badań wiemy, że gros Polaków jest lub czuje, że znajduje się na skraju wypalenia. To epidemia, która nas zaskoczyła. Podeszła od tyłu, znienacka. Droga do wyjścia wymaga świadomości – siebie, rynku, i specyfiki naszej kultury biznesowej. Większa uważność szefów i pracowników pomoże zakończyć tę zimę wyczerpania.
Kiedyś sukcesem w biznesie były stanowisko i zarobki. Dziś proporcjonalnie ważne dla ludzi biznesu są: wolny czas, swoboda realizacji swoich pasji, wolność. Ta zmiana świadczy o zwiększonej indywidualizacji kultury w Polsce oraz uważności na siebie i własne zdrowie. Wynikająca z tego równowaga zwiększa potencjał na kreatywność, która jest niezastępowalnym zasobem ludzkim w dobie automatyzacji, robotyki i sztucznej inteligencji. Jak rozwijać i skalować kreatywność w organizacji? Jedną z ważnych dróg jest wzmacnianie jakości pracy zespołowej przez zdrową i uważną kulturę feedbacku.