Kiedy jesteśmy młodzi, dosyć łatwo przychodzi nam postrzegać dotyk jako coś oczywistego. Możemy zamknąć oczy lub zatkać uszy, aby wyobrazić sobie utratę jednego z tych zmysłów, ale trudno wyobrazić sobie niemoc odczuwania dotyku. Choć w miarę upływających lat nasz zmysł dotyku stopniowo się pogarsza, jego znaczenie jest niezmiennie istotne. Osoby w podeszłym wieku bywają mniej wrażliwe na dotyk, niemniej jednak to właśnie one najbardziej go potrzebują.
Gdy się starzejemy, dochodzi do osłabienia funkcji czuciowych. W wieku około dwudziestu lat zaczynamy tracić zakończenia nerwowe znajdujące się w skórze, które są odpowiedzialne za odbieranie bodźców z otoczenia, takich jak dotyk, niska lub wysoka temperatura, ból – około 1% rocznie. Osoba w wieku osiemdziesięciu lat ma średnio tylko jedną czwartą receptorów dotyku, jakie występują u dwudziestolatka. Ta utrata następuje tak stopniowo, że możemy jej nawet nie zauważyć, niemniej jednak wpływa na jakość naszego życia.
Ponadto wraz z wiekiem skóra staje się cieńsza i mniej elastyczna. Jest to jeden z czynników, które zmniejszają naszą wrażliwość na ból i temperaturę. Słabe krążenie i niektóre leki również mogą mieć niekorzystny wpływ na zmysł dotyku. Jego funkcjonowanie może być pogorszone w różnym stopniu u poszczególnych osób i zachodzić wolniej w przypadku niewidomych, u których zmysł dotyku jest znacznie lepiej wykształcony i wykorzystywany w większym stopniu. Warto podkreślić jednak, że mimo zachodzących zmian związanych z wiekiem, nasza potrzeba bycia dotykanym wzrasta. Niestety, wraz z upływem lat okazji do doświadczenia dotyku często jest mniej.
Dlaczego dotyk jest tak ważny?
Dotyk jest pierwszym zmysłem, jaki wykształcamy, będąc jeszcze w łonie matki, i określany jest jako „matka wszystkich zmysłów”. Mimo iż zmysł dotyku uznaje się za jeden z najważniejszych, bo pozwala nam na odbieranie bodźców, budowanie więzi i komunikowanie się z innymi, to poświęcono mu niewiele badań.
W celu zwrócenia uwagi społeczeństwa na znaczenie dotyku 21 stycznia ustanowiono Międzynarodowym Dniem Przytulania. Święto zostało zapoczątkowane w latach osiemdziesiątych XX w. w Stanach Zjednoczonych, a organizatorzy tego międzynarodowego wydarzenia podkreślają, że przytulanie niesie ze sobą wiele korzyści, w tym łagodzi napięcie, wyraża czułość i zainteresowanie drugą osobą, a także sprzyja wydzielaniu hormonu odpowiadającego za poczucie szczęścia – oksytocyny. Jako ludzie zaprogramowani jesteśmy do tworzenia więzi emocjonalnych, które umacniają nasze relacje. Komunikacja werbalna ułatwia budowanie tych więzi, natomiast dotyk niejako je potwierdza. Przekaz dotyku jest prosty. Często jest on stosowany w celu przywitania się, pożegnania, złożenia gratulacji czy też wyrażenia współczucia. Może służyć do nakierowania uwagi, pocieszenia lub też być spontanicznym i szczerym aspektem naszej relacji. Wzięcie kogoś za rękę lub przytulenie często stanowią najlepszy sposób wyrażenia głębokich uczuć. Położenie dłoni na ramieniu bliskiej nam osoby może komunikować pocieszenie, bezpieczeństwo, a także ułatwić...